czwartek, 26 września 2013

Romantyczne róże i złoto- makijaż wieczorowy

Hej Wszystkim!
Dzisiaj znowu coś na przekór jesiennej aurze. Słodkie róże, złoto, odrobina fioletu- czyli propozycja skierowana tak naprawdę do osób o wszystkich kolorach tęczówki. Najmocniej podbije niebieski kolor. W słodkim i uroczym nastroju zapraszam na kolejną odsłonę makijażu:




Tutorial:


Lista kosmetyków użytych w makijażu:
1. Podkłady: FM, Alabaster&Nude Beige
2. Korektory: paletka 4 korektorów 4in1 Concelar palette, Wibo
3. Puder: My Secret, transparentny
4. Bronzer: Wibo
5. Róż: Wibo
6. Eyeliner: Wibo
7. Cienie:
Inglot: 378 (brwi)
 Manhattan, Intense Effect, 1
FM, Sunny Gold- cień dla osób ciemnoskórych
Astor, EYE ARTIST Shadow Palette, 500 Cocktail Squash
Inglot, 379
Sleek, Oh So Special
8. Tusz: L'Oreal, False Lash Wings
9. Pomadka: Manhattan, 31 S
10. Kredka: Astor, 098 White glam

środa, 25 września 2013

Kolory nocy- makijaż wieczorowy

Hej, Dziewczyny!
Dzisiaj coś dla brązowookich :) Mocne, kocie oko, z odrobiną fioletu, złota, a przede wszystkim z pięknym, metalicznym granatem. Propozycja na luźne, wieczorne wyjście, dla odważnych i lubiących bawić się kolorem. Tak wygląda na zdjęciach:







Jeszcze taki mały pokaz, jak wygląda ten makijaż przy różnych kolorach tęczówki:





Lista kosmetyków użytych w makijażu:
1. Baza: FM, kremowa rozświetlająca
2. Podkłady: FM: Nude Beige & Alabaster
3. Korektory: Wibo, 4 in 1
4. Puder: My Secret, transparentny
5. Brwi: Inglot, 378
6. Cienie:
   Inglot, 193
   My Secret, 505
   Astor, 600 Parma
   Sephora, Paletka dla osób zielonookich, średni fiolet
   FM, Metalic Crocus (dla osób ciemnoskórych)
7. Kredka: Essence, 01 black&white
8. Eyeliner: Wibo
9. Tusz: L'Oreal, False Lash Wings
10. Pomadka: Wibo, 09
11. Róż: Wibo
12: Bronzer: Wibo

Tutorial:

piątek, 20 września 2013

Akcent kolorystyczny i usta ombre

Hej moi drodzy!
Tym razem pomieszanie dwóch stylów: oczy w stronę makijażu dziennego: delikatne beże, brązy z przemyconym akcentem kolorystycznym (a właściwie dwoma); usta- w stylu nieco większym, a na pewno powiększone przez pomalowanie w stylu ombre. A całość złożona ze sobą prezentuje się właśnie tak:





Lista kosmetyków użytych w tym makijażu:
1. Podkłady: FM, Nude Beige & Alabaster
2. Korektory:, Wibo, 4in1
3. Puder: My Secret, transparentny
3. Cienie:
 brwi: Inglot 378
My Secret, 505
Inglot 77
FM, Desert Sand,
Astor, 600 Parma
4. Kredki do oczu:
Astor, 098 Glam White
Miss Sporty, 017 Sky
5. Bronzer: Wibo
6. Róż: Wibo
7. Eyelinery:
Wibo (czarny)
Lovely (niebieski)
8. Pomadki:
FM, Pale Fuschia,
Miss Sporty, 020 Strip- tease

I jeszcze tutek:

http://www.youtube.com/watch?v=2eu4aXb2Nc0&feature=youtu.be

środa, 18 września 2013

Trwałość kosmetyków kolorowych

Hej!
Dzisiaj trochę do poczytania. Pewnie na dniach powstanie forma "gadana", póki co coś na wysilnenie wzroku. Klika informacji na temat trwałości kosmetyków kolorowych:


Troszeczkę paplaniny, czyli ile wytrzymają nasze mazidła:
1.      1.  Cienie do powiek:
Zazwyczaj wytrzymują 2-3 lata od chwili otwarcia. O ich trwałości decydują przede wszystkim warunki przechowywania: cienie powinny być przechowywane w szczelnie zamkniętych opakowaniach, w zacienionych miejscach, z dala od wilgoci. Ze względu na ten ostatni czynnik, nie powinno się trzymać ich w łazience.  W przypadku cieni kremowych i płynnych termin przydatności jest znacznie krótszy- od pół do roku czasu.
Jeśli cienie zmieniają konsystencję, zasuszają się, coś się na nich zaczyna gnieździć i zmieniają zapach- kierunek kosz na śmieci.
2.      2. Róż:
Sprawa wygląda podobnie jak z cieniami do powiek: czas użytkowania różu w kamieniu nie powinien być dłuższy niż 3 lata. W przypadku różu kremowego, powinno się zużyć go w przeciągu roku. Wszelkie zmiany kolorów, konsystencji czy zapachu kwalifikują go do pozbycia się z kosmetyczki.
3.       3. Pomadka:
Z tym produktem już trochę gorzej, bowiem pomadki, poprzez częsty kontakt z bakteriami (zazwyczaj nakłada się na usta bezpośrednio z opakowania), mają znacznie krótszy termin przydatności.  Także szminka nadaje się do użycia nie dłużej niż przez rok. Pierwszym wyraźnym znakiem, iż kosmetyk nadaje się do wyrzucenia, jest zmiana zapachu.
4.      4. Tusz do rzęs.
3-4 miesiące. Żywotność tuszu zwiększa się dwukrotnie, jeśli do nakładania go używa się jednorazowych spiralek. Jeśli jest zaschnięty, gęstnieje, zmienia zapach- wyrzucamy! W przypadku samego zeschnięcia można jeszcze produkt dwu- trzykrotnie odratować, wkładając szczelnie zamknięte opakowanie do gorącej wody.
5.      5. Eyeliner.
Maksymalnie 3 miesiące. Zeschnięcie, zgęstnienie, zmiana zapachu to sygnały do zakupu nowego kosmetyku. W przypadku zarówno maskary, jak i eyelinera należy pamiętać, że są to produkty, które stosuje się przy samej gałce ocznej, a stosowanie starych kosmetyków może skutkować nieprzyjemnymi stanami zapalnymi.
       6. Kredki i konturówki.
Trwałość: pół roku- rok. Symptomy starzenia: zmiana konsystencji, stwardnienie, zmiana zapachu i koloru.
          7. Podkłady
Do roku czasu, niezależnie, czy w kompakcie, czy w kremie.

Eleganckie róże- makijaż wieczorowy

Hej, Dziewczyny :)
Dzisiaj słodko, cukierkowo, a przy tym elegancko, czyli makijaż w różach. Idealny dla niebieskookich, a dla blondynek to już w ogóle cud, miód i orzeszki (w sensie kolorystycznym). Jeśli chodzi o kolorystykę oka, to wpisuje się ona bardzo w makijaże ślubne. Żeby śluby za bardzo ten look nie był, usta pomalowałam dość ciemną, jagodową pomadką. Tyle tekstu, czas na zdjęcia:







 Lista kosmetyków użytych w tym makijażu:
1. Podkłady: FM, Alabaster&Nude Beige
Baza: FM
2. Korektory: paletka 4 korektorów 4in1 Concelar palette, Wibo
3. Puder: My Secret, transparentny
4. Bronzer: Wibo
5. Róż: Wibo
6. Eyeliner: Wibo
7. Cienie:
Inglot: 378 (brwi)
My Secret 505
Miss Sporty, 405 Pink Smoky
8. Tusz: L'Oreal, False Lash Wings
9. Pomadka: Wibo, 09
10. Kredka: Astor, 098 Glam White

No i tutek (uwaga, zaczynam "surowa", także niekoniecznie polecam na pełny żołądek :P):
https://www.youtube.com/watch?v=aIWho4a8FN0

sobota, 14 września 2013

Makijaż dzienny- rozświetlone oko

Hej!
Dzisiaj propozycja makijażu dziennego- takiego trochę mocniejszego, dla nieco odważniejszych. Chodziło mi przede wszystkim o maksymalne rozświetlenie oka, a także powiększenie go. Ten makijaż prezentuje się równie dobrze, jeśli pominiemy kreskę- ja jednak czuję się trochę "naga" bez kreski, więc domalowałam ją :)
Tak prezentuje się ten make-up:


 Lista kosmetyków użytych w tym makijażu:
1. Podkłady: FM, Alabaster&Nude Beige
2. Korektory: paletka 4 korektorów 4in1 Concelar palette, Wibo
3. Puder: My Secret, transparentny
4. Bronzer: Wibo
5. Róż: Wibo
6. Eyeliner: Wibo
7. Cienie:
Inglot: 378 (brwi)
Inglot 103
Sleek- Oh so special (perłowy brąz)
Markwins International (ciemny brąz)
My Secret 505
FM, Perly Dew
8. Tusz: L'Oreal, False Lash Wings
9. Pomadka: Manhattan, 31 S

Tutorial:

wtorek, 10 września 2013

Fiolet z podwójną kreską/ Violet with double eyeliner

Hej Dziewczyny!
Dzisiaj mam propozycję wieczorową, w szczególności skierowaną do zielono i niebieskookich. Mocny fiolet, wyciągający zarówno zieleń jak i błękit, podwójna kreska- moja propozycja na wieczór. W przypadku fioletów ważne jest, aby być w miarę wypoczętym- kolor ten, choć piękny, bywa zdradliwy i bezlitośnie potrafi podkreślić zmęczenie. Tak wygląda moje zmalowanie:









Lista kosmetyków:
1. Baza: FM, kremowa
2. Podkłady: FM, Alabaster&Nude Beige
3. Korektory: paletka 4 korektorów 4in1 Concelar palette, Wibo
4. Puder: My Secret, transparenty
5. Brwi: Inglot 378
6. Baza pod cienie z paletki NYC 941. Smokey Bronze
7. Cienie: Sephora, paleta dla osób zielonookich (środkowy fiolet)
  Astor, 500 Electric Pink
  My Seret, 505 matowy
  FM, Dark Violet, cień kaszmirowy
8. Eyelinery: Wibo (czerń, stalowy)
9. Tusz: L'Oreal, False Lash Wings
9. Pomadka: FM, Pale Fuchsia
10. Róż: Wibo
11. Bronzer: Wibo
12. Kredka: Miss Sporty


Tutorial:


niedziela, 8 września 2013

Zielone jabłuszko/ Green apple make up

Hej Dziewczyny!
Twardo nie daję się jesiennej chandrze, a zazwyczaj o tej porze, gdy dzień coraz krótszy, łapie mnie swymi szponami i wypuścić nie chce. Nie poddaję się, nie w tym roku. A jak mnie szturcha to robię coś takiego:



Lista kosmetyków użytych w makijażu:
1. Baza: FM, kremowa rozświetlająca
2. Podkład: Rimmel, Stay Matte
3. Puder: My Secret, transparentny
4. Bronzer: Wibo
5. Kredka: Astor, 098 Glam White
                 Wibo, czarna
6. Cienie: Inglot, 59
               Inglot, 103
               Inglot, 378 (brwi)
               L'Oreal, czarny z paletki smokey E5
               My Secret, 505
               My Secret, Star Dust, 1
7. Eyeliner: L'Oreal, Super Slim Liner
8. Tusz: L'Oreal, False Lash Wings
9. Pomadka: FM, Australian Sand

Tutorial (trochę mi się kamera przekręciła w początkowej fazie filmiku...):


sobota, 7 września 2013

Klasyka gatunku- makijaż na każdą okazję i dla każdego

Cześć moje Drogie!
Dzisiaj klasyka gatunku- bezpieczne brązy i usta w dowolnym kolorze- bo do tego makijażu oka pasuje absolutnie każdy kolor. Miał być wieczorowy, ale jak dla mnie to dzienny. No, ale wszystko kwestia gustu ;) Ja akurat nie trzymam się wyznaczonych przez guru granic i trendów- dla mnie makijaż to sztuka, a w sztuce wszystkie chwyty dozwolone. Bo makijaż to nie tylko coś, co ma upiększać, ale również coś, czym powinnyśmy się bawić i eksperymentować. Ale, wracając do tematu: zmalowałam takie delikatne (?- wiem, wiem, zależy jak dla kogo) coś:





LISTA KOSMETYKÓW UŻYTYCH W MAKIJAŻU:
1. Baza: FM, kremowa
2. Podkłady: FM, Alabaster&Nude Beige
3. Korektor: Miss Sporty, 1
4. Puder: My Secret, transparenty
5. Cienie:
    brwi: Inglot 378 mat
    oczy: NYC, paletka 941, Smokey Bronze
6: Eyeliner: Wibo
7. Tusz: L'Oreal, False Lash Wings
8. Kredka: Astor, 098 Glam White
9. Pomadka: Manhattan, 39C
10. Róż: FM, Golden Toffe
11. Bronzer: Wibo

I jeszcze tutek:


środa, 4 września 2013

Makijaż jesienny/ Autumn's make-up

Hej Dziewczyny!

Wielkimi krokami zbliża się jesień. Jeszcze niby zielono, acz barwy już się wyostrzają. W weekend, gdy zrobiłam sobie małą przejażdżkę do rodziców, nie mogłam nie zauważyć zółciejących już drzew... Wycieraczki ledwo mi nadążały, jak zaczęło lać, a barwy zaczęły się ze sobą zlewać.
W tym roku postanowiłam, że nie dam się jesiennej chandrze. Przecież jesień jest piękna! Te pomarańcze, żółcie i czerwienie... A może tak przenieść barwy na twarz? I nie mam tu na myśli polującego Indianina, bynajmniej. Mam tu na myśli kobietę, która dumnie i z uśmiechem na twarzy żegna lato.
Przy okazji natknęłam się na konkurs Pierre Rene i mnie oświeciło: kiedyś tak lubiłam ich cienie. Tymczasem, jak pięć lat temu wyjechałam do Szczecina, jakoś zniknęły mi z pola widzenia. I choć systematycznie odwiedzam drogerie, jakoś nie mogę ich znaleźć. Owszem, ich "odłamy" typu My Secret, które namiętnie wykupuję, są dostępne, ale już samo Pierre nie. I o co tu chodzi?
Tak czy siak, makijaż jesienny jest. Taka moja mała interpretacja nadchodzącej pory roku :)





Lista kosmetyków użytych w makijażu:
1. Baza: FM, kremowa
2. Podkłady: FM, Alabaster & Nude Beige
3. Puder: My Secret, transparentny
4. Cienie:
Brwi: Inglot, 378, mat
Essence, pigment 07
Inglot, 103
Inglot, 419
5. Eyeliner: Miss Sporty (pędzelek z eyelinera My Secret)
6. Kredka: Miss Sporty
7. Tusz: L'Oreal, False Lash Wings
8. Bronzer: Wibo
9. Róż: FM, Golden Toffee
10. Pomadka: Manhattan, 34 N

Tutorial: